Zielona glinka czyli... Odżywcza maska szmaragdowa z rumiankiem i melisą - Fitokosmetik
• 15 komentarzy • 1 czerwca 2014
Cześć dziewczyny! I już skończył się maj i mamy czerwiec, leci ten czas tak szybko, że czasami już nie nadążam :D jak powszechnie wiadomo mamy dziś międzynarodowy Dzień Dziecka, dlatego życzę samych radości dniu dzisiejszym - w końcu wszyscy jesteśmy dziećmi :D a teraz wracając, na dziś przygotowałam recenzję maski, którą dostałam w ramach współpracy ze sklepem internetowym Zielony Kramik.
Informacje o produkcie: Maska na bazie zielonej glinki - idealny środek do zachowania młodości i piękna twojej skóry. Zielona Glinka normalizuje procesy wymiany w komórkach skóry, zmiękcza ją i tonizuje. Wygładza drobne zmarszczki i przeciwdziała ich powstawaniu. Dzięki zawartości ekstraktów rumianku i melisy reguluje reguluje gospodarkę hydro-lipidową i fizjologiczne funkcje skóry. Ekstrakt z rumianku łagodzi podrażnienia, zmniejsza obrzęk, odświeża skórę, poprawia jej koloryt i delikatnie wybiela. Ekstrakt z melisy skutecznie łagodzi podrażnienia oraz przynosi ulgę zmęczonej skórze, chroni ją przed działaniem wolnych rodników, wykazuje działanie tonizujące, reguluje wydzielanie sebum. Pojemność 60g, cena ok 4 zł.
Do kupienia tutaj: http://ecodrogeria.com.pl/nowosci/1344-tonizujaca-glinka-blekitna-60g.html
Do kupienia tutaj: http://ecodrogeria.com.pl/nowosci/1344-tonizujaca-glinka-blekitna-60g.html
Moja opinia: Maska jest w szaszetce jak widać i jest sypka i o ciemno-zielonym kolorze, należy ją rozrobić z wodą do uzyskania konsystencji śmietany. Ja przy pierwszym użyciu przesadziłam z wodą i wyszło mi za dużo, i oczywiście wszystkiego nie dałam rady nałożyć na twarz. Przy kolejnych użyciach było już w porządku, trzeba wyczuć ilośc i najlepiej najpierw maska a później woda. Zapachu właściwie nie ma jako takiego. Nakłada się ją dobrze i bezproblemowo w sumie zmywa. Trzymam max 15 minut i w tym czasie maska zasycha na twarzy tworząc skorupę, przez którą jakakolwiek mimika może być nieco bolesna :D mam cerę mieszaną w kierunku tłustej i efekt jaki dostrzegłam po zastosowaniu maski - zielonej glinki to na pewno dogłębne oczyszczenie i jaśniejszy koloryt. Dodatkowo skóra nie była sucha, ale pokuszę się o określenie, że glinka wchłonęła sebum, nie potrafię tego określić :P jednak krem był konieczny bo czułam, że skora jest trochę ściągnięta. Przy regularnym jej stosowaniu zauważylam, że wydzielanie sebum się trochę zmiejszyło, nie mam już takiego tłuszczu w strefie T i cera wygląda na zadbaną i oczyszczoną. Podsumowując, maska się u mnie sprawdziła jeśli chodzi o pielęgnację cery mieszanej/tłustej. Nie zauważyłam działania na podrażnienia czy obrzęki gdyż takowych nie miałam. Niemniej jednak zachęcam do wypróbowania :)
Zapraszam do sklepu internetowego Zielony Kramik. Mają tam naprawdę duży wybór rosyjskich kosmetyków.
![]() |
www.zielonykramik.pl |
Uwielbiam zieloną glinkę ! ;) ♥
OdpowiedzUsuńFajnie że ściąga sebum. Chętnie ją wypróbuję bo też mam taką cerę :)
OdpowiedzUsuńMSjournalistic.blogspot.com
polecam :)
UsuńLubie glińke, jednak nigdy nie pozwalam jej zaschnac. Może to powodować podrażnienia.
OdpowiedzUsuńja jeszcze nigdy nie stosowałam glinki, ale będę pamiętać.
UsuńDo cery tłustej i mieszanej polecam miętową maskę z Queen Helen. Pięknie oczyszcza buzię, lekko ją matuje i nie daje przy tym uczucia ściągnięcia ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię glinki :)
OdpowiedzUsuńCzy ta maska jest tyko do dostania w sklepie internetowym ?: )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.buycheaplookfit.blogspot.com
http://ecodrogeria.com.pl/nowosci/1344-tonizujaca-glinka-blekitna-60g.html w tym :) to też jest sklep tej firmy, i jest w Lublinie :)
UsuńPrzyznam, że nie znam tej maski.
OdpowiedzUsuńJa aktualnie używam tureckiej z AVON też z glinkami - ale mam chęć na takie do samo zrobienia :)
OdpowiedzUsuńciekawa maska :P nigdy nie uzywałam jej :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię swoją skórę po maseczce z glinki:) Jedynym problemem jest zmywanie ;)
OdpowiedzUsuńja tam nawet dałam radę :)
UsuńLubię glinki za ich wspaniałe działanie :)
OdpowiedzUsuń