Orientalny karmel... Wosk Oud Oasis - Yankee Candle.
• 18 komentarzy • 22 stycznia 2017
Nieszczególnie przepadam za słodkimi zapachami, lub takimi, które mają w sobie słodkie nuty. Zazwyczaj wybieram świeże albo kremowe, i takie właśnie sprawdzają się u mnie najlepiej. Słodycz jednak kojarzy mi się z ciepłem, dlatego o tej porze roku często się przełamuję i co jakiś czas sięgam po odrobinę zapachowej słodyczy... Dziś o nieco orientalnej słodyczy, wosku Oud Oasis od Yankee Candle :)
Przed rozpaleniem wosku, po powąchaniu go na sucho czułam coś w stylu ciężkich perfum z jakąś piernikową nutą. Wiem, dziwne skojarzenie, jednak to pierwsze co przyszło mi do głowy zaraz po poznaniu wosku Oud Oasis. Pamiętam, że jak dotarła do mnie paczka z tym, i kilkoma innymi woskami, to na pierwszy plan wybijał się właśnie bohater dzisiejszego wpisu.
Po odpaleniu wosku miło się zaskoczyłam, ponieważ obawiałam się, że zapach będzie ciężki i duszący. Owszem, ma moc, jednak nie taką, która przyprawi o ból głowy. Sądziłam, że Oud Oasis będzie nieco piernikowy, jednak słodycz jaką czuję po odpaleniu kojarzy mi się z karmelem. Jest też tutaj nuta orientu, jednak zupełnie nie przypomina mi ona kadzidła. W tym przypadku zapach jest takim orientalnym karmelem, z którego wybijają się drzewne nuty. To wszystko sprawia, że mimo swojej słodkości, zapach nie jest duszący ani nie męczy. Mimo, że nie jestem fanką słodkich zapachów, tak tutaj jestem na tak, zwłaszcza w zimę :)
Zamówiłam ten wosk, ponieważ lubię orientalne klimaty. Producent opisuje ten zapach jako egzotyczne kadzidło z bogatą i głęboką nutą zapachową. Zgadzam się ze stwierdzeniem, że zapach jest bogaty i głęboki. Jest też słodko i egzotycznie :) wyobrażam sobie upalny dzień na pustynnych terenach, i słodki zapach unoszący się w starych, arabskich pałacach... Wosk Oud Oasis można dostać w sklepie Goodies za 9 zł.
Ciekawa jestem czy lubicie orientalne klimaty i czy podobają się Wam takie zapachy? Miałyście okazję palić już wosk Oud Oasis? Za jakiś czas napiszę o równie egzotycznym, jednak prawdziwie kadzidlanym zapachu, który kojarzy mi się głównie z Indiami :)
Uwielbiam ten zapach ! :)
OdpowiedzUsuńOpis brzmi dla mnie bardzo zachęcająco na tę porę roku :)
OdpowiedzUsuńw lecie bym go pewnie nie wybrała, ale na teraz jest super <3
Usuńja też lubię orientalne klimaty :)
OdpowiedzUsuńLubię karmel, ciekawa jestem czy zapach by mi pasował :)
OdpowiedzUsuńjeśli lubisz karmel, to myślę, że mógłby się wpasować w Twoje klimaty :)
UsuńJa nie jestem wybredna jeżeli chodzi o zapachy wosków, rzadko kiedy zdarzy się taki, że w ogóle mi się nie spodoba. Myślę, że "Ebony & Oak", który kupiłam ostatnio jest bardzo podobny do "Oud oasis"
OdpowiedzUsuńto mi jednak wiele zapachów lubi przeszkadzać i jestem przez to właśnie wybredna :P Ebony & Oak nie znam :)
UsuńA ja bardzo lubię słodkie zapachy ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie miałam, ale nie jestem fanką jedzeniowych zapachów i pewnie po niego nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńon nie jest jedzeniowy :) czuć karmel, ale jest on wtopiony w orientalny klimat ;)
UsuńPrzekonałaś mnie do tego wosku :) Obawiałam się kadzidła, a skoro nie jest nazbyt wyczuwalne to muszę wypróbować ten zapach :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie nie czuję tutaj kadzidła, jest egzotycznie ;)
UsuńWąchałam go stacjonarnie i urzekł mnie,ale faktycznie,trochę się bałam że będzie przyprawiał o ból głowy :) Jeśli tak nie jest,następnym razem go kupię :)
OdpowiedzUsuńmnie nie przyprawia, mimo, że jestem czuła na mocne zapachy :)
Usuńcudny orientalny wosk , miałam i również z całego serca polecam ^‿^
OdpowiedzUsuńo proszę :D
Usuńciekawe połączenie, które chętnie powącham ;)
OdpowiedzUsuń